Chyba już mało kto wyobraża sobie codzienny przegląd internetu bez scrollowania instagramowego feedu i oglądania storisków, hmm? 🙂 Ale zastanawialiście się kiedyś jakie były jego początki? Jaka aplikacja była prototypem IG? Jakie było pierwsze zdjęcie, które zostało opublikowane? Czytajcie dalej 🙂
Za wszystkim, jak zwykle, stoją geniusze
Poznajcie Kevina Systroma – ponadprzeciętnego 36-latka, który już jako dziecko programował własne poziomy gry Doom 2. Po ukończeniu Stanford University, pracował m.in. dla Google i Twittera. Jak równać – to do najlepszych 😉 Zajął się więc tworzeniem własnej aplikacji.
Jego pierwszym pomysłem był Burbn – apka, która miała służyć koneserom dobrego Whisky i Burbona, w której będzie można oznaczać sprawdzone lokale oraz dzielić się z innymi zdjęciami alkoholi.
Kiedy Systrom testował aplikację, poznał Mike’a Kriegera. On też pracował nad swoją aplikacją – „Send me Some Sunshine”, która miała pomagać osobom cierpiącym na zaburzenia afektywne. Chodziło o to, żeby użytkownicy z całego świata wysyłali sobie zdjęcia słońca, aby poprawiać sobie nawzajem humor (sami widzicie, to idealny dowód na to, że nie ma głupich pomysłów i że z każdego może wykluć się coś genialnego ;)).
Życie jak zwykle weryfikuje plany
Kiedy Burbn zdobywał coraz większą popularność, Systrom i Krieger połączyli swoje siły, rozwijali aplikację dalej, zdobywali kolejnych użytkowników. Jak się jednak okazało, dla ludzi atrakcyjniejsze od oznaczania się w barach i wrzucania zdjęć mocnych alkoholi, była możliwość publikacji jakichkolwiek zdjęć: kawy, jedzenia, zwierząt, swoich odbić w lustrze…
To był wyraźny sygnał dla pomysłodawców – teraz doskonale wiedzieli, w którym kierunku powinna zmierzać ich aplikacja, żeby odniosła sukces. Całemu rozwojowi sprzyjał ciągły rozwój technologii i to, że aparaty oraz wyświetlacze w smartfonach były coraz lepsze i pozwalały na lepszą jakość zdjęć.
Systromowi i Kriegerowi udało się pozyskać sponsora oraz kwotę pół miliona dolarów na rozwój. Zmienili nazwę aplikacji i BUM! Tak, w październiku 2010 r., powstał Instagram 🙂
Pierwsze zdjęcie na Instagramie
Pierwsze zdjęcia na Instagramie pojawiły się 16 lipca 2010 r. Były autorstwa Systroma (na Instagramie jako „kevin”). Według wszelkich źródeł pierwsza fotografia przedstawiała jego psa – Dolly, kiedy była szczeniakiem, oraz stopę dziewczyny Kevina.
Ale kiedy zabawimy się w detektywów i cofniemy się na początek instagramowego feedu Systroma, zobaczymy, że było to zdjęcie wyświetlacza maszyny, która przypomina jednorękiego bandytę. Później widzimy zdjęcie jedzenia, zdjęcie Dolly (o którym była mowa wcześniej), barowej lady i dziewczyny Kevina, która popija drinka. Słowem: esencja Instagrama w kilku zdjęciach 😀
Wszystkie zdjęcia zostały wykonane w Tacos Chilako w Todos Santos w Meksyku.
Błyskawiczny sukces
Instagram błyskawicznie zyskiwał na popularności. Wiele firm, m.in. Twitter, próbowało wykupić udziały, ale ostatecznie udało się to tylko Facebookowi – w kwietniu 2012 roku. Z czasem, platforma była uzupełniana o dodatkowe funkcjonalności, takie jak wyszukiwanie po hashtagach, geolokalizacji, pojawiła się funkcja czatu, nagrywania stories…
Instagram od kilku lat plasuje się w pierwszej piątce najpopularniejszych platform społecznościowych, i to zdecydowanie dobry wynik.
+ ciekawostki
- Liczba użytkowników (na przełomie 2012/2013 roku) zmalała o 10 mln.
- Na przełomie czerwca i lipca 2015 liczbę spambotów oszacowano na 20 milionów.
- 20 lipca 2015 roku została wprowadzona wyszukiwarka, która pozwalała szukać zdjęć po hashtagach, nazwach profili, geolokalizacji, popularności.
- Najpopularniejszym polskim kontem jest profil Roberta Lewandowskigo.